top of page

Metoda Pilates w terapii

  • Zdjęcie autora: Natalia  Łukasik
    Natalia Łukasik
  • 11 lis 2022
  • 2 minut(y) czytania

Ruch, jedno słowo, a tak wiele możliwości jego opisania. Dziś skupię się na wyjątkowym dla mnie ruchu ciała, jaki spotykamy w metodzie Pilates. To, co go charakteryzuje to płynność, świadomość, bezpieczeństwo, ekonomika, dokładność i precyzja. Myślę, że każdy mógłby dodać jeszcze kolejne określenie od siebie, bo ile osób, tyle różnych odczuć.



ree

Czym jest metoda Pilates?

Pilates, jest to metoda pracy z ciałem oparta na wzmacnianiu mięśni głębokich “lokalnych” kręgosłupa, dzięki czemu osiągamy lepszą jego stabilizację. Wszystkie ćwiczenia wykonywane są przy zachowaniu naturalnych (fizjologicznych) krzywizn kręgosłupa, z prawidłowym i odpowiednio wcześniejszym napięciem mięśni core tj. poprzecznego brzucha oraz mięśni dna miednicy. W połączeniu z prawidłową techniką oddychania i odpowiednim zaangażowaniu oddechu przeponowego ruch, który jest wykonywany podczas ćwiczeń, jest ergonomiczny, bezpieczny i zachowuje naturalną płynność.

Ćwiczenia pomimo niewielkiego zakresu i dość wolnego tempa potrafią naprawdę zmęczyć, ze względu na koncentrację i skupienie na każdym napięciu i połączeniu go z oddechem. Często po sesji treningowej metodą Pilates zaczynamy odczuwać, że pracują mięśnie, o których istnieniu nawet nie wiedzieliśmy.


Dlaczego Pilates?

Pilates może być szeroko wykorzystywaną metodą pracy:

  • w rehabilitacji,

  • u osób z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa,

  • u osób, które chcą wzmocnić swoje mięśnie

  • u osób, które chcą poprawić sprężystość i elastyczność swoich mieśni

  • u osób, które chcą poprawić balans mięśniowy swojego ciała

  • w gimnastyce korekcyjnej dzieci (niektóre elementyPilates)

  • i wreszcie u osób, które chcą wyrzeźbić swoje ciało

Jest to przede wszystkim bardzo bezpieczna forma treningu, oczywiście, jeśli jest wykonywana zgodnie ze wskazaną techniką. Aby, osiągnąć oczekiwane efekty musimy oczywiście pamiętać o systematyce.


Co zauważymy, regularnie uprawiając Pilates?

Z pewnością, to, że nasza postawa ciała automatycznie jest “wyprostowana”, znikną lub zmniejszą się dolegliwości bólowe kręgosłupa, łatwiej będzie nam też wykonać inne ruchy ciała (gdyż nasze centrum ciała będzie się napinać, dzięki czemu inny ruch, będzie łatwiejszy do wykonania). Rzadziej będą pojawiać się kontuzje w sytuacjach dnia codziennego oraz jeśli uprawiamy jakieś sporty. Poprawa samopoczucia , nasze ciało jest nieodłącznie związane z psychiką (jeśli pojawia się ból fizyczny reaguje nasz umysł i odwrotnie). To, co ja dostrzegam u siebie, to że czuję się silniejsza, mam więcej energii i siły do działania, że moje ciało potrafi zrobić naprawdę wiele więcej niż myślałam.


Od czego zaczynamy podczas zajęć Pilates?

Aby ruch mógł być bezpieczny, na początku sięgamy do podstaw, czyli nauki przyjmowania pozycji neutralnej ciała, napięcia centrum (mięsień poprzeczny, mięśnie dna miednicy) oraz nauki prawidłowego oddychania (torem przeponowym).

Po opanowaniu podstaw włączany jest ruch, gdyż bez prawidłowego przyjęcia pozycji wyjściowej, nie ma możliwości wykonania ćwiczeń poprawnie, tzn. ekonomicznie, bezpiecznie i płynnie.

Każda sesja powinna być rozpoczęta rozgrzewką, ze szczególnym zaangażowaniem i przygotowaniem mięśni, nad którymi będziemy pracować w części głównej. Natomiast zakończoną relaksacją (ochłonięciem), czyli “cool down”. Te same elementy będą się znajdować podczas sesji grupowych, jak i indywidualnych.


Podsumowanie

Jeśli nigdy nie korzystałaś z zajęć metodą Pilates gorąco Cię zachęcam. Jestem ciekawa, czy tak samo, jak ja pokochasz tę formę aktywności. Pilates, tak jak każda inna forma ćwiczeń, nie musi odpowiadać każdemu, jednak ja rekomenduję ją jako fizjoterapeutka ze względu na bardzo dobre i bezpieczny trening całego ciała, ale z uwzględnieniem naszego core, czyli mięśni stabilizujących, które są nam potrzebne zawsze i w każdej aktywności dnia codziennego. Mam nadzieję, że post Ci się spodobał, a już niedługo niespodzianka w ofercie, związana właśnie z dzisiejszym wpisem. Pewnie domyślasz się już o co chodzi ;).


Komentarze


bottom of page